Barwy barwników cz. 2

W barwnikach światło ulega odbiciu na powierzchni cząsteczek, częściowo jednak ulega pochłanianiu w nich. Odbicie jest niezbędne dla wysłania światła do oka, pochłanianie – dla nadania ciału barwy. Taż sama uwaga dotyczy kwiatów. Róża zawdzięcza czerwoną barwę nie światłu odbitemu od jej powierzchni, lecz temu, które przenikło w jej substancję i uległo odbiciu wewnątrz niej, i którego zieleń została pochłoniętą przy powrocie substancję. Proces podobny niszczy w ciemnozielonych liściach czerwień i wysyła ku oku z wewnątrz liści barwę zieloną.

Wszystkie ciała, nawet najbardziej przezroczyste, mocniej lub słabiej pochłaniają światło. Weźmy wodę. Naczynie szklane z czystą wodą, ustawione na drodze naszej wiązki promieni, nie zmienia dostrzegalnie żadnej barwy widma. A jednak pochłanianie tu zaszło, jakkolwiek niewidoczne; aby je uwidocznić, wystarcza powiększyć grubość warstwy wody, przez którą przechodzi światło. Zamiast warstwy grubości cala, weźmy warstwę wody 10 lub 15 stóp – a barwa staje się dobrze widoczną. Przy powiększaniu grubości, więcej światła ulega pochłanianiu, a skoro grubość będzie bardzo wielka, światło całkowicie pochłoniętym zostanie.