Bieg promienia przez pryzmat

Szklany pryzmat, tj. słup trójgraniasty, zwykle używany do doświadczeń. Z boku oddzielnie przedstawione jest jego przecięcie płaszczyzną, prostopadłą do jednej z trzech jego krawędzi; przecięcie to przedstawia trójkąt. Pryzmat przytwierdzają zwykle do odpowiedniej podstawki, dzięki której można mu nadawać rozmaite położenie, zależnie od celu doświadczenia.

Wykonajmy z pryzmatem ćwiczenie opierając się na wskazówkach do poprzedniego ćwiczenia. Przekonamy się tu, że kierunek promienia, wychodzącego z pryzmatu, nie jest równoległy do promienia, padającego na pryzmat. Powiadamy, że promień został przez pryzmat odchylony. Promień świetlny, wchodząc z powietrza przez ścianę w głąb pryzmatu szklanego, zbliża się do prostopadłej, przenika bowiem do środka optycznie gęstszego; dobiega do drugiej ściany pryzmatu, trafia ją też pod pewnym kątem, a gdy wyjdzie znów do powietrza, to oddalić się musi od prostopadłej, wchodzi bowiem do ośrodka rzadszego.

Bieg więc promienia przez pryzmat szklany sprowadza się do tego, że promień po dwukrotnym załamaniu odchylony zostaje ku podstawie. Natomiast oko, umieszczone na drodze wychodzącego promienia, zobaczy przedmiot, z którego promień pierwotnie wyszedł, w kierunku, biegnącym bliżej wierzchołka pryzmatu. Możemy się o tym przekonać, umieszczając pomiędzy okiem a zapaloną świecą szklany pryzmat.