Zasada Archimedesa cz. 1
Już codzienne spostrzeżenia pouczają nas o istnieniu parcia, skierowanego ku górze i działającego na ciała opuszczone do cieczy. Uwiążmy cięższy kamień na sznurku i uprzytomnijmy sobie, jaki wysiłek jest tu potrzebny, by unieść kamień. Zanurzamy teraz kamień do kubełka z wodą; zauważymy z pewnością, że wysiłek dla utrzymania kamienia jest w tej chwili mniejszy, niż poprzednio. Ciężar kamienia pozornie zmniejszył się. Podobnież, gdy czerpiemy dzbankiem wodę z jakiegoś zbiornika, dzbanek przestaje jakby ciężyć w chwili zanurzania do wody. Wiemy też, że korek, zanurzony w głąb wody, wypływa na powierzchnię, skoro go tylko puścimy.
Objawy takiego parcia ku górze musimy obecnie bliżej zbadać.
Doświadczenie. Do szalki A zwykłej wagi przywiązujemy na sznurku kamień nieporowaty np. kawałek granitu, marmuru, czy coś innego. Na tejże szalce stawiamy zlewkę pojemności co najmniej tak wielkiej, jak objętość kamienia. Równoważymy wszystko to śrutem na szalce B. Nim wszakże wykonamy właściwe doświadczenie, winniśmy przygotować sobie zlewkę N tak szeroką, by badany kamień mógł się w niej swobodnie zmieścić. Do ścianki tej zlewki od wewnątrz przyklejamy zgiętą rurkę szklaną; przykleić ją można woskiem, rozrobionym niewielką ilością wazeliny.