Światło - Archiwum
Gdy stawiamy przed zwierciadłem świecę, to za zwierciadłem spostrzegamy jakby drugą taką samą świecę. W rzeczywistości za zwierciadłem żadnej świecy niema. Promienie, od prawdziwej świecy biegnące we wszystkie strony, a więc i ku zwierciadłu, odbijają się od tegoż (zawsze zgodnie z prawem odbicia), kierują się wprawdzie w różne strony, lecz są wśród nich i takie, […]
Niejeden z was zabawiał się z pewnością zwierciadełkiem w promieniach słońca, obserwując na odległej ścianie lub suficie jasną plamkę oraz jej ruchy wywoływane ruchami zwierciadełka. Objawy podobne sprowadzić można w pewnej mierze i przy sztucznym świetle – lampy lub świecy, a uczą one, ze skoro promienie padają na zwierciadło, to zmieniają dotychczasowy swój kierunek i […]
Zbadajmy też przebieg zjawiska, gdy jedna ze świec, nie zmieniająca jednak swej odległości od ściany, zakreśla okrąg dokoła drugiej nieruchomej. Ta właśnie próba z dwoma punktami świecącymi, z których jeden obiega dokoła drugiego, ułatwi nam zrozumienie zjawiska zachodzącego w przypadku, gdy źródłem światła jest nie jeden punkt świecący, lecz zbiór punktów – czyli bryła świecąca […]
Stawiamy płonącą świecę (lepiej, gdy płomień świecy jest mały) w pewnej odległości np. 1 m. od ściany, a między ścianą i świecą umieszczamy jako zasłonę dłoń lub książkę: na ścianie powstaje ciemna plama, której zarysy podobne są do powiększonej dłoni lub książki. Zjawisko to staje się zrozumiałem, gdy sobie wystawimy przebieg promieni światła od świecy […]
Jeżeli między świecą a ekranem (tak nazywamy taką powierzchnię, jak jasna ściana, biały papier, szkło matowe itd. na których tworzą się obrazy świetlne podobnie do tych, jakie tworzy latarnia czarnoksięska) umieścimy tekturkę z wyciętym w niej otworem to na ekranie powstaje jasna plamka, mająca kształt otworu. Jeżeli przeciwnie, otwór jest mały, około 2 mm. średnicy, […]
Gdy przez szczelinę okiennicy wpadnie światło słoneczne do ciemnego pokoju, wówczas widzimy smugę światła, która, przecinając powietrze, silnie oświetla trafione przedmioty. Bardzo wąską smugę światła, wpadającą np. przez maleńki okrągły otworek, nazywać zwykliśmy promieniem światła; smugę zaś szerszą traktujemy jako pęk lub wiązkę niezmiernie wielkiej liczby promieni świetlnych. Ściśle biorąc, istnieją tylko wiązki światła, promienie […]
Umieszczamy między okiem a świecą kolejno szybę szklaną, arkusik bibułki, słój szklany do połowy wodą wypełniony, tekturkę, uważając kiedy źródło pozostaje jeszcze widocznym, a kiedy znika. Skoro więc między źródłem a okiem znajdzie się to, czy inne ciało, albo, jak mówimy, środowisko, wówczas źródło może albo nadał pozostać widocznym, może znacznie zblednąć, łub wreszcie może […]
Świecenie więc jakiegoś źródła jest to tylko pozorny stan spoczynku; w rzeczywistości polega on na bezustannym wysyłaniu fal świetlnych, albo inaczej promieniowaniu. Światło odbiega od palącej się lampy, trafiając na przeszkodę, odbija się i mknie dalej chociaż już w innym kierunku. Zrozumiemy też czemu, gdyby lampa nagle zgasła, widzielibyśmy jeszcze przez chwilkę otaczające przedmioty, zanimby […]
Przypominamy sobie, że zwykła żarówka elektryczna jest to banieczka, z której starannie usunięto powietrze, w bańce więc jest próżnia. Skoro zaś w bańce tej włókienko metalowe jest widoczne, to musimy uznać, że światło może przebiegać przez próżnię. To samo dotyczy światła, biegnącego ku nam od słońca; jakkolwiek ziemia otoczona jest powłoką powietrza, tworzącą t. z. […]
Wystawmy sobie, że w ciemnym pokoju zapalamy nagle zapałkę, czy żarówkę elektryczną; spostrzeżemy bądź płomień, bądź też rozżarzone włókno żarówki, powiemy przy tym, że ciała te „świecą” w tej chwili. W tym nowym stanie ciała te sprawiają w naszym oku wrażenie wzrokowe i stają się przez to widzialnymi nawet w ciemnym pomieszczeniu. Zjawisko świecenia jest […]