Barwy barwników cz. 8

Kwestia zależności pochłaniania od układu cząsteczkowego należy do najsubtelniejszych i najtrudniejszych w fizyce. Nie jesteśmy jeszcze przygotowani, aby ją rozwiązać, lecz stopniowo do rozwiązania dojdziemy. Tymczasem warto objąć wzrokiem jeszcze raz całą sieć zależności, wykrytych przez nasze doświadczenia. Mamy przede wszystkim w świetle słonecznym nadzwyczajnie zawiły czynnik, złożony z niezliczonych rozmaicie łamliwych składników. Powtóre, znajdujemy, że atomy i cząsteczki ciał obdarzone są zdolnością przesiewania najróżnorodniejszymi sposobami światła słonecznego i przez to przesiewanie sprawiania barw, dostrzeganych w sztuce i naturze. Do tego niezbędną jest budowa cząsteczkowa, złożonością swą współrzędna światłu. Mamy, potrzecie, oko i mózg tak uorganizowane, że są w stanie przyjmować i wyróżniać całą obfitość wrażeń, w ten sposób sprawianych. Światło więc już Samo w sobie jest złożone; aby go przesiać i wybrać, ciała przyrody muszą również być złożonymi. Tak samo oko ludzkie i mózg, aby przyjąć mogły powstałe wrażenia, jakkolwiek uprościlibyśmy nasze poglądy na ich czynność, muszą być bardzo złożonymi.